O mnie
Zuzanna Ligocka
Od najmłodszych lat interesuję się zwierzętami, zawsze mnie otaczały w życiu codziennym. Psy, z którymi dorastałam, były traktowane jak członkowie naszej rodziny, więc naturalnym jest, że wciągnął mnie świat kynologii.
Rozpoczęłam przygodę od Nodiego – żywiołowego Yorkshire terriera. Był wtedy rok 2007 i wkroczyłam w świat wystaw. Dzięki temu poznałam wspaniałą hodowczynię, przyjaciółkę, Panią Joannę Groszek-Szymańską (Asiaczek FCI). To Ona zaraziła mnie unikalną psią rasą - basenji.
Czas biegł dalej, wystawy nabierały tempa i tak w roku 2010 dołączył do nas Ofi – pręgowany basenji, z hodowli Pani Asi.
Ofi to wspaniały kompan, nie tylko na co dzień, ale i w podróży.
Kolejne wystawy wiązały się ze zwiedzaniem świata i razem obejrzeliśmy niemal całą Europę.
To były niesamowite chwile spędzone w podróżach, na ringach, w samochodzie i ogródku, gdy razem z Nodim ścigali piłkę. Zdobył także wiele tutułów, jak tytuł interczempiona, RES CAC na wystawie światowej w Helsinkach (2014), czempionat Austrii, Polski, Słowacji…
Kolejne wystawy wiązały się ze zwiedzaniem świata i razem obejrzeliśmy niemal całą Europę.
To były niesamowite chwile spędzone w podróżach, na ringach, w samochodzie i ogródku, gdy razem z Nodim ścigali piłkę. Zdobył także wiele tutułów, jak tytuł interczempiona, RES CAC na wystawie światowej w Helsinkach (2014), czempionat Austrii, Polski, Słowacji…
Moją pasją jest dog-handling. Zajmuję się nim od czasów „młodego prezentera”, gdzie także odnosiłam sukcesy. Obecnie to coś więcej niż pasja. To sposób na życie, odskocznia od dnia codziennego. Treningi z psami, wystawy, oceny, finały – to jest to, co mnie napędza.
W międzyczasie dołączyła do nas śliczna, rudo-biała suczka imieniem Goldi. Przyjechała do nas z Łodzi, z hodowli Burudika FCI Pani Doroty Müller.
Świat psów ma swoje zwieńczenie. Pięć i pół roku ciężkiej pracy zaowocowało zdobyciem tytułu lekarza weterynarii. Moim szczególnym zainteresowaniem w tej dziedzinie jest rozród psów i kotów, z którym wiążę przyszłość.
Świat psów ma swoje zwieńczenie. Pięć i pół roku ciężkiej pracy zaowocowało zdobyciem tytułu lekarza weterynarii. Moim szczególnym zainteresowaniem w tej dziedzinie jest rozród psów i kotów, z którym wiążę przyszłość.
Psy to moi przyjaciele. To Ofindoro FCI. To zgraja psotników, z którymi kocham podróżować, które uwielbiam wystawiać i które sprawiają mi mnóstwo radości.